"Pamiętasz jak się poprzednio wycofałaś..?"
"Mhm.. teraz Ty"
"Mam problem ze sobą.."
"Zostawię Ci te 25 zł.u ochroniarzy, odbierzesz sobie"
"Spadaj" "Nie rozumiesz" "Polubiłem Cię za bardzo" "Zwróciłem się dziś do żony Twoim imieniem"
"A to nie wiedziałam"
"To już wiesz"
"Miałabym ochotę napisać wiele rzeczy, ale żadna nie wydaje mi się odpowiednia"
"Tak, wiem, jestem dupkiem"
"Też, ale nie o to mi chodziło" "To cześć, panie A."
" :/ "
" :/ "
A dziś rano Chru przywitała mnie piosenką "Nic nie może przecież wiecznie trwać.."
Nie wiem co mam czuć..