poniedziałek, 19 marca 2012

19 marca

Koleżanka wróciła z tygodniowego urlopu w Tunezji, na który pojechała z dzieckiem. Pytamy ją - jak było i w ogóle. Mówi, że super, odpoczęła psychicznie itp. "Tylko ten Miłosz - mamo to, mamo tamto, caaaały dzień, od rana do nocy. Siedzę taka zmęczona, a on pyta: mamooo, a dlaczego jesteś smutna? Miałam ochotę mu powiedzieć - pierdol się!"
Wybuchnęłyśmy śmiechem.
Uuuuu... ależ jesteśmy niepoprawne..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz