"Mokro dziś, że Morskie Oko wykol (taki przysłowiowy neologizm..). Ludzie występują parasolami i nogami w skarpetach z froty. Nikt nie myśli o nacieraniu olejkiem gorących partii ciała, z powodu ich braku. Ryby nie figurują na Powiślu, popadłszy w samotną zadumę nad losem tych, co bielą się żaglem w oddali..
Zimno jak w psiarni.
Kurtyna..."
Czasami bardzo trudno jest napisać standardowy mail...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz